Wyspy Alandzkie

Nazwa państwa/miasta/regionu/whatevah: Wyspy Alandzkie (szw. Åland, fiń. Ahvenanmaa)

Imię i nazwisko: Ellen Ollsen

Data urodzenia: 7 maja (1920 roku) - otrzymanie autonomii od Finlandii.
Jednak już za czasów wikingów jej wyspy były znane.

Wygląd: Ellen, ma jasne, proste blond włosy sięgające jej nieco poniżej ramion i niebieskie oczy. Na włosy ma założoną czerwoną lub niebieską opaskę. Ma bladą cerę i lekko zaróżowione policzki. Ma bardzo kobiecą sylwetkę, jest szczupła i ma spore piersi. Jest nieco niższa od Timo, mierzy sobie 167 centymetrów. Na jej ciele nie ma żadnych znamion, ani jednego pieprzyka.
Zawsze ma na sobie jakąś sukienkę, całkiem często z koronką. Przeważnie są one w kolorze czerwonego, niebieskiego lub białego. Ewentualnie kombinacja tych trzech kolorów. Na nogi natomiast sandałki lub półbuty. Kiedy jest zimniej zakłada ciepły kożuszek z futerkiem, a na głowę ciepłe nauszniki. Do tego oczywiście szalik i rękawiczki.

Charakter: Dziewczyna jest raczej spokojną osóbką, prawie zawsze uśmiechniętą. Przyjaźnie nastawiona do świata, uwielbia poznawać nowych ludzi. Lubi towarzystwo i chętnie spędza czas wśród innych choć najlepiej czuje się przy rodzinie. Mało mówi, ale przy Finlandii lub Szwecji buzia jej się nie zamyka. Najczęściej narzeka na Timo, a ze Szwecją prowadzi monologi na temat tego co się u niej ostatnio przydarzyło.  
Jest świetnym słuchaczem, a do tego potrafi dochować tajemnicy. Choć często po niej tego nie widać to bardzo dba o rodzinę i kocha ją. Ciężko ją wyprowadzić z równowagi, ale kiedy już do tego dojdzie to wpada w duży gniew. Jest bardzo silna wbrew wszelkim pozorom i potrafi porządnie uszkodzić drugą osobę. Cóż się dziwić skoro jest byłym wikingiem.
Zachowuje się bardzo dojrzale i czasem można mieć wrażenie, że to ona jest starszą siostrą Finlandii, a nie na odwrót. Dobrze wychowana, zna zasady etykiety i stosuje je wobec nieznajomych. Przy osobach jej bliskich jest bardziej wyluzowana.
W towarzystwie Timo za to zachowuje się inaczej. Uwielbia droczyć się z nim i nazywać go mamą w związku z czasami gdy opiekował się nią razem ze Szwecją.  Poza tym zachowuje się nieco jak rozpieszczone dziecko, którym w sumie po części jest. Narzeka na różne drobnostki i wytyka Finowi jak to późno dał jej autonomię. Nie, nie jest mu wdzięczna za nadanie jej. W końcu autonomia należała jej się od samego początku, więc nie będzie dziękować za rzeczy oczywiste.

Relacje:

Rosja - przez pewien okres czasu znajdowała się pod jego panowaniem razem z Finlandią. Chciał z niej zrobić twierdzę warowną jednak zostało to uniemożliwione dzięki Anglii i Francji. Po tamtym wydarzeniu jej wyspy stały się terenem całkowicie zdemilitaryzowanym. Ellen nie trawi Ivana za tamte wydarzenia i gdyby była wystarczająco silna to by mu pokazała gdzie raki zimują.

Finlandia - starszy brat choć tylko przybrany. Została przez niego przygarnięta. Często nazywa go mamą gdy chce go zdenerwować. Chcąc pokazać iż jest samodzielna udało jej się wywalczyć autonomię. Nadal jednak często mu marudzi o różne rzeczy, choćby dla rozrywki.

Szwecja - kuzyn, pod którego władaniem znajdowała się w tym samym czasie co Finlandia. Lubi go czasem nazywać tatą. Nie przeszkadza jej jego małomówność, lubi z nim prowadzić monologi, czasem skarży się na finlandię. Po nim ma smykałkę do mebli.

Norwegia - kuzyn, który wobec niej wydaje się być obojętny? Ale tylko jej się tak wydaje. Kiedy dokucza Finkowi Alandka chętnie się dołącza do tego. Jednak gdy zaczyna przeginać to dziewczyna staje po stronie brata i broni go. W końcu co za dużo to niezdrowo. Do samego Lukasa nic nie ma.

Dania - kuzynek, z którym relacja jest nieco skomplikowana. Lubi jego piwo i jego głupkowatość, podoba jej się, że ktoś w tej rodzinie jest wesoły. Jednak kiedy chłopak zaczyna ją nazywać dzieckiem lub obraża Berwalda w jej obecności Ellen traci cierpliwość i ma ochotę zamordować Sorena. Oczywiście nie ma z nim szans, może czasem uda się go trafić raz czy dwa, ale przynajmniej ma na kim spokojnie rozładować nadmiar energii.

Islandia - zapewne równie młody co ona sama. Zapewne też był dzieckiem za czasów wikingów tak jak ona. Cichy i małomówny, nieco jej przypomina Szweda. Lubi go za tą jego małomówność, zawsze powie o co mu chodzi. W sumie to chyba jej ulubiony kuzyn, nie licząc oczywiście Szweda.

Anglia i Francja - to oni przyczynili się do jej uwolnienia spod jarzma Rosji i jest im za to wdzięczna. Lubi ich i dla obu jest miła. Chętnie im pomoże w razie potrzeby.

Ciekawostki:
- łączna powierzchnia archipelagu liczącego 6757 wysp wynosi 1552,56 km², a największa wyspa Fasta Åland – 650 km²
- jedynym miastem i zarazem stolicą jest Maarianhamina (szw. Mariehamn)
- obszar Wysp Alandzkich jest strefą zdemilitaryzowaną
- dla ponad 90% mieszkańców Wysp Alandzkich ojczystym jest język szwedzki, a dla 5% język fiński
- otrzymała autonomię 7 maja 1920 roku
- większość mieszkańców to Luteranie
- wyspy mają 16 kościołów, wiele z nich powstało w średniowieczu
- świetnym sposobem na poruszanie się jest rower

Ranga: Kobietka z charakterkiem

Grupa: Najlepiej coś co pasuje do Skandynawii. Jeśli dobrze kojarzę to przed aktualizacją była grupa o nazwie "Zimno... Bardzo zimno". Może być coś takiego c:


Używam tej KP na kilku innych forach.
Wódko, jak żyć?